Zwykle smażę je po prostu lub obtaczam w panierce. Tym razem są w ziołach.
Wyszło wyśmienite. Mąż jadł aż mu się uszy trzęsły!!! :P
SKŁADNIKI:
- 2 piersi z kurczaka
- 1 czerwona papryka
- 4 plastry sera żółtego gouda
- zioła prowansalskie
- olej do smażenia
- sól
PRZYGOTOWANIE:
W piersi tworzymy tzw. kieszonkę. Ser kroimy na mniejsze kawałki i umieszczamy go w kieszonce.
Piersi przyprawiamy ziołami i solą.
Myjemy i kroimy w paski paprykę.
Na rozgrzewamy olej kładziemy mięso. Smażymy na średnim ogniu aż do zarumienienia. Odwracamy i na to kładziemy paprykę oraz ser jeśli nam trochę zostało (nie zmieścił się do piersi).

Podajemy z ryżem lub ziemniakami.
DOBRE RADY:
Piersi szybko się wysuszają więc nie smażymy ich długo, będą wówczas bardziej soczyste.
Przy umieszczaniu sera w kieszonce z drugiej strony w piersi może zrobić się dziura. Nie martw się tym, bo ser i tak wypłynie. Wystarczy potem nałożyć go z patelni na mięso.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz