Ciasto MARCHEWKOWE

      Bardzo prosty przepis na pyszne ciasto, od koleżanki Żanety. Której bardzo za niego dziękuję.

Smakuje mężowi i synkowi :) Wychodzi mięciutkie i jakby mokre - nie suche. Idealne do kawy :D

Składniki:

Wychodzi na dużą blachę dla całej rodziny. Jeśli chcemy otrzymać mniejszą porcję podzielmy wszystkie składniki na pół.

• 6 jajek
• 3 szklanki mąki
• 3 szklanki cukru
• 3 szklanki oleju
• 3 płaskie łyżeczki sody
• 3 łyżeczki cynamonu
• 3 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
• 3 szklanki startej marchewki

 Przygotowanie:

Całe jaja ucieramy z cukrem za pomocą miksera. Do tego stopniowo dodajemy mąkę. Następnie dodajemy olej , proszek do pieczenia, sodę, cynamon.

Marchewkę ścieramy na tarce na średnich oczkach (można na dużych lub średnich też wyjdzie pyszne). Tak przygotowaną marchewkę wrzucamy do ciasta i mieszamy łyżką.
Blachę smarujemy masłem i posypujemy mąką lub bułką tartą (można użyć pergaminu) i wylewamy na nią ciasto. Wstawiamy do rozgrzanego piekarnika do 180*C na 55 minut.

Dobre Rady:

Jak robimy mniejszą porcje ciasta zmniejszmy też trochę czas pieczenia (40min.).
Po upieczeniu ciasto odstawić do wystygnięcia. Przed podaniem posypać cukrem pudrem.

Życzę Smacznego :)

Prosty Krupnik

            Nie wiedziałam co zrobić na obiad i zauważyłam w szafce kaszę jęczmienną. Od razu w głowie urodził się pomysł na KRUPNIK :) 
Zupka smakowała nawet najmłodszym w rodzinie :)

Bardzo dawno go nie gotowałam. Pomyślałam też, że zamieszczę go tutaj. 

Dawno nic tu nie pisałam, może przez brak czasu czy chęci. Jednak ciągle o tym blogu z przepisami pamiętałam i coś non stop pchało mnie żeby dalej się tu "produkować".
Parę ludzi powiedziało mi, że nawet mi to wychodzi, więc czemu by tego nie robić?

Sprawia mi to radość więc muszę pisać!!!

Składniki:
Wychodzi na cztery porcje.

• 2 l wody,
• 2 marchewki,
• 1 pietruszka,
• kawałek selera (ćwiartkę),
• 3-4 ziemniaki średniej wielkości,
• 1 cebula,
• ząbek czosnku,
• 2 liście laurowe,
• 3-4 ziarnka ziela angielskiego,
• 2 kostki mięsne,
• 100g kaszy jęczmiennej (ja użyłam tą z woreczka).

 Zaprawa:

• pół szklanki zimnej wody,
• 2 łyżki mąki pszennej.

Przygotowanie:

Do dużego garnka wlałam wodę. Obrałam i pokroiłam warzywa w kostkę (prócz czosnku, który wrzuciłam cały). Garnek z wodą postawiłam na małym ogniu. Wrzuciłam warzywa do garnka. Potem dodałam jeszcze liście laurowe i ziele angielskie oraz kostki. Zamknęłam pokrywą ciśnieniową garnek i poczekałam aż zacznie wrzeć woda. Do wrzącej wody wrzuciłam zmoczoną kaszę. Gotowałam pod ciśnieniem ok. 20 min.
Następnie zupę zaprawiłam mąką z wodą.
Do smaku można też doprawić solą i pieprzem jak kto woli.

Podajemy z posiekaną natka pietruszki.

Dobre rady:

Czy wiecie, że lepiej jest dodawać natkę pietruszki dopiero na koniec czyli do talerza. Wówczas będzie ona posiadać wszystkie swoje wartościowe składniki. Podczas gotowania je starci.
Jak komuś mało do zupy można dodać kiełbaski - lepiej się najemy :D

Życzę Smacznego!